Puchar Polski
Gramy dalej
Kaszubia Kościerzyna - GKS Przodkowo 0:1 /0:1/
bramka - Jakub Gronowski 25’
GKS – Bartosiewicz, Szopiński, Krysiński /Mat Frankowski/, Robakowski, Łapigrowski,
Kołodziejski, Barzowski, Maszota, Kwaśnik /Suchomski/, Marczak /Młyński/,
Gronowski
rez- Kotłowski, Młyński, Gawron, Mat Frankowski, Suchomski, Seb Frankowski
Gramy dalej. Nasza drużyna GKS Przodkowo w regionalnym Pucharze Polski pokonała v-ce lidera III ligi Kaszubię Kościerzyna 0:1 (0:1) po golu Jakuba Gronowskiego w 25 min. spotkania.
Pierwsze minuty należały do naszej drużyny, która na boisku opanowała środek boiska, a gospodarze tylko przyglądali się temu. Już w 7 minucie strzał oddał Michał Marczak, ale zrobił to za lekko, a futbolówka powędrowała wprost bramkarza gospodarzy. W dwunastej minucie po akcji lewą stroną boiska strzał za pola karnego oddał Mateusz Kołodziejski, ale zrobił to niecelnie. Dwie minuty później strzałem z daleka bramkarza Kaszubi próbował zaskoczyć Łukasz Kwaśnik, ale piłka minimalnie ominęła światło bramki. Na pierwszy strzał piłkarzy z Kościerzyny trzeba było czekać do osiemnastej minuty, kiedy po dośrodkowaniu w nasze pole karne najwyżej wyskoczył napastnik gospodarzy który oddał strzał głową, ale Mateusz Bartosiewicz złapał piłkę. W dwudziestej czwartej minucie kolejny strzał oddali nasi zawodnicy. Tym razem po dośrodkowaniu piłki w pole karne z rzutu wolnego strzał z bliskiej odległości oddał Jakub Gronowski, ale bramkarz Kaszubi z problemami wybił piłkę na rzut rożny. Wykonawca rzutu rożnego Łukasz Kwaśnik wykonuje dokładne dośrodkowanie do Jakuba Gronowskiego, który ładną główką pokonuje bramkarza Kaszubi. Po utracie bramki zawodnicy gospodarzy ruszyli z dużym impetem do odrabiania strat. Teraz to oni są stroną dominującą na boisku. Coraz częściej pod naszą bramką powstaje duże zamieszanie, ale nasz bramkarz jak i blok defensywny niedopuszczaną rywala do czystych pozycji strzeleckich. Jak takie się nadarzają to szwankuje skuteczność wśród gospodarzy. Pod koniec pierwszej części meczu nasz zespół miał jeszcze jedną okazję do podwyższenia wyniku. W czterdzieste czwartej minucie przodkowanie mieli rzut wolny około czterdzieści metrów od bramki Kaszubi. Mateusz Kołodziejski dośrodkował w pole karne, skąd strzał głową z bliskiej odległości oddał Piotr Łapigrowski, ale piłka minimalnie minęła światło bramki.
Druga część meczu to bardzo ładny futbol wykonaniu obydwu drużyn. Kibice mogli obejrzeć wyrównaną grę, było dużo ładnych akcji, ale większość z nich kończyła się na obrońcach. Dopiero w ostatnich minutach spotkania nasz zespół jak gospodarze wypracowali sobie kilka okazji do zdobycia bramki. Ale po żadnych z nich futbolówka nie znalazła drogi do bramki.
Tym samym nasz zespół awansował do kolejnej rundy rywalizacji o regionalny Puchar Polski.
Teraz przyjdzie czekać na wyniki losowania gdzie poznamy kolejnego rywala z następujących drużyn:
Podokręg Gdańsk
Arka II Gdynia, która pokonała 1:0 Gryf Wejherowo
GKS Przodkowo, który pokonał 1:0 Kaszubię Kościerzyna
Podokręg Słupsk
Jantar Ustka, który pokonał 3:0 MKS Debrzno
Podokręg Malbork
Rodło Kwidzyn, które pokonało 7:0 Jurand Lasowice