Tylko remis
GKS Przodkowo – Chemik Police 0:0
GKS – Dyszkiewicz, Łapigrowski, Seb Frankowski /79’ Młyński/, Krysiński, Duszkiewicz, Pięta,
Mat Frankowski /79’ Nawrocki/, Kołodziejski, Gronowski /54’ Dałek/, Barzowski,
Kwaśnik
rez – Kotłowski, Młyński, Dałek, Matys, Pietrzyk, Sobczyński, Nawrocki
Kolejny, już piąty remis. Tym razem podopieczni Sebastiana Letniowskiego przed własną publicznością tylko zremisowali w meczu w którym miały być trzy punkty. Na przeszkodzie w zdobyciu trzech punktów stanął zespół Chemika Police. Sobotni mecz nie stał na najwyższym poziomie. Obie drużyny prześcigały się w niecelnych podaniach ich gra nie miała żadnego pomysłu na pokonanie obrony rywala. Przy takim poziomie trudno o zdobycie kompletu punktów.
Przed rozpoczęciem meczu wszyscy byli pewni że trzy punkty tak potrzebne pozostaną wreszcie w Przodkowie. Nic z tego. Gra miejscowych w niczym nie przypomina drużyny z początkiem ligi. Widać brak zrozumienia pomiędzy zawodnikami, tak jakby spotkali się dopiero przed tym spotkaniem. Brak odpowiedzialności za wynik u niektórych zawodników, tych na których działacze przed sezonem mocno liczyli. Smuci i niepokoi brak skuteczności u Jakuba Gronowskiego. Cztery dotychczas zdobyte bramki, w tym dwie z rzutów karnych żadnej chluby temu zawodnikowi nie przynosi. Niepokoi również brak zaangażowania tzw. ławki.
Czas najwyższy ażeby trener Sebastian Letniowski bardzo mocno zaczął się przyglądać postawie swoim zawodnikom. U niektórych widać mocno że gra na poziomie trzeciej ligi ich przerasta. Należy jak najszybciej wyciągnąć wnioski.
Ku temu będzie okazja w dwóch ostatnich meczach jakie pozostały do rozegrania w rundzie jesiennej. Najbliższy mecz GKS rozegra w najbliższy wtorek /11 listopada/, jest to mecz zaległy z trzynastej kolejki, gdzie drużyna GKS-u rozegra swój mecz na boisku rywala z Drawą Drawsko Pomorskie, początek meczu godz. 13.00
Życzymy sukcesu.